|
|
|
|
Ojamajo Doremi
Forum Ojamajo.Wyraź swoją opinię... |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Saskia
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 16:07, 19 Sie 2007 |
|
|
Moim zdaniem, imię jakim mnie obarczono niest pretensjonalne, pospolite i nie za dobrze mi się kojarzy. A zwę się Marta. Osobiście wolę niemieckie imię, jakie nosiła kochanka Rembrandt'a - Saskia.
Urodziłam się pamiętnego dnia 11 stycznia 1992 roku. Męczyłam moją mamę porodem 12 godzin (jest się czym chwalić xD). Jestem spod znaku koziorożca i muszę przyznać, że większość horoskopów nie kłamie ( konsekwentnie dążę do celu, jestem ambitna i UPARTA).
Moje zainteresowania są rozległe, jednak nie sięgają aż na terytorium nauk ścisłych, tak więc jestem kiepska z matmy ;P. Lubię pisać wiersze i wprost kocham RYSOWAĆ. Niestety, jedyne, co umiem narysować to mangowe dziewczyny (a może to i lepiej? ;]).
W przyszłości chiałabym studiować japonistykę, chociaż moja mama woli, żeby to była skandynawistyka... ;/
To chyba by było na tyle. Jeśli ktoś jest na tyle szalony, nierozważny i lekkomyślny, zeby mnie bliżej poznać, to prosze pisać. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
Momoko Asuka
SuperCzarodziejka
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
|
Wysłany:
Sob 13:53, 13 Wrz 2008 |
|
|
Z tymi horoskopami mi też sie raczej sprawdza upartosć
Kozio.Rożec! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Momoko Asuka
SuperCzarodziejka
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
|
Wysłany:
Pią 19:15, 26 Wrz 2008 |
|
|
Bo uparta jestem jak Koziorożec, którym, rzecz ta jest jasna oczywiście, jestem! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
aaa4
Dołączył: 07 Cze 2017
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 13:38, 07 Cze 2017 |
|
|
Dla kazdego Florinczyka kapitan Racety bylby oczywiscie Posiadaczem. Po prostu. Dla kazdego Florinczyka wszyscy Sarkanczycy byli Posiadaczami. Ale wsrod Sarkanczykow byli Posiadacze i prawdziwi Posiadacze. Kapitan nalezal do tych zwyczajnych. Samia z Fife byla prawdziwym posiadaczem, a raczej zenskim odpowiednikiem takowego, co wychodzilo na jedno.
-Pani? - zapytal.
-Nikt nie bedzie mi tu rozkazywal - powiedziala. - Jestem dorosla. Jestem pania samej siebie. Zycze sobie tu zostac.
-Pani - odparl kapitan ostroznie - prosze zrozumiec, ze nie ja wydalem rozkazy. Nikt nie pytal mnie o rade. Jasno i wyraznie powiedziano mi, co mam robic.
Bez przekonania zaczal szukac kopii swoich rozkazow. Juz dwukrotnie usilowal je pokazac pasazerce, ale nie chciala ich widziec, jakby w ten sposob z czystym sumieniem mogla uniemozliwiac mu pelnienie jego obowiazkow. Powiedziala jeszcze raz, dokladnie tak samo jak przedtem:
-Nie interesuja mnie panskie rozkazy.
Odwrocila sie na piecie i zaczela szybko odchodzic.
Poszedl za nia mowiac lagodnie:
-Rozkazy zawieraja polecenia, z ktorych wynika, iz - jesli nie zechce pani przyjsc - bede musial, prosze mi wybaczyc, nakazac przeniesienie pani na statek.
Obrocila sie gwaltownie. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|